Przejdź do treści

Panta rhei – wszystko płynie-ucieka-zmienia się…

Czasomaniaczka

  • Strona główna
  • Dzienniki
  • Wspomnienia
  • Porady w zakresie:
    • dom, ogród, kuchnia, zdrowie, uroda, haluksy
  • Spis
Przewiń do treści

Wpisy

Opublikowane w 2017-12-132019-03-23

104. niedziela 30 grudn.1990r – Wizyta w Bu–wej u moich przyjaciół, gdzie mieszkaliśmy i pracowaliśmy do 1969r

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-112019-03-23

103. sobota 29 grud.1990r. – Pierwszy samochód syna i perypetie przy zakupie z drugiej reki

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-102020-02-13

Zabezpieczone: 102. Jeszcze raz do korzeni miasta… Historia – kalendarium mojego miasta

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-102020-02-13

101. niedziela 10 grudnia 2017 r. – „Kopiec Św.Jana Nepomucena – patrona mokradeł

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-092019-01-27

99. piątek 28 grudnia 1990r – „Zaspaliśmy i ja i Jacek, i wszystko na łapu-capu..”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-082020-02-13

98. (piątek) „Czy to już koniec demokracji… czy już wszystko pozamiatane..?”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-082019-01-27

97. piątek 21 – 22 grudnia 1990r – ” Boję się, bardzo się boję, co z tą chwilą się zaczęło dla Polski, dla kraju..”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-072019-01-27

96. środa 19 grudnia 1990r – „Po małym relaksie przy kawie w przyjemnym wnętrzu kawiarenki. Tyle i tylko tyle..”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-072019-01-27

95. sobota pracowana 15 grudnia 1990 r – „…czwarty dzień śledzenia za radą i donosem dozorcy…”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Opublikowane w 2017-12-072019-01-27

94. piątek 14 grudnia 1990r – „Dzień jak co dzień, ale jeden telefon wprowadza odmianę ale i zamieszanie w głowie”

Brak dostępu.

Możesz mieć dostęp do treści tylko po zalogowaniu.
Aby otrzymać dostęp zgłoś się do autora blogu.

Stronicowanie wpisów

Poprzednia strona Strona 1 … Strona 83 Strona 84 Strona 85 … Strona 92 Następna strona

Najnowsze Wpisy

  • 1060. 80 ton złota – wart dziś ponad 5 miliardów dolarów – szokująca historia z 1939roku 2025-09-06
  • 1059. Ja to pamiętam. Pamiętam jak było od samego początku. 2025-09-03
  • 1058. Stare przepisy z różnych stron świata na pielęgnację włosów z różnymi problemami 2025-08-29
  • 1057. Veta Prezydenta – Tak zaczyna „Don alfonso” – domniemany Prezydent RP swoje panowanie – czy Polska to przetrwa? 2025-08-28
  • 1056. Arcymistrzowie kłamstwa, obłudy, złodziejstwa i szerzenia prawdziwego zła prawica z Bogiem na ustach opanowała do perfekcji 2025-08-16

Kategorie

Najnowsze komentarze

  • jacekinternet - 0042. z dnia 31 grudnia 1984 – Dziwnie ale i ciekawie jest, gdy po 33 latach czytam moje zapiski
  • Czasomaniaczka - 0035. ” Pierwsza strona Dzienników z dawnych lat – „Most kosmiczny Moskwa – Kalifornia…
  • Czasomaniaczka - 0003. Przykre doświadczenie z niezbyt dużymi haluxami i poddanie się operacji – szkoda czasu i bólu..
  • Ktos tam - 0003. Przykre doświadczenie z niezbyt dużymi haluxami i poddanie się operacji – szkoda czasu i bólu..

Archiwum

Więcej

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

O mnie

….od dwulatki czyli od 1945 r. po dziś, mądre rady i głupie doświadczenia ale i brutalna proza życia o wczoraj ale i o dziś, zwłaszcza, gdy nie ma czasu na starość, na kwękanie i narzekanie. I to jest moja recepta na życie. No właśnie…

Dumnie wspierane przez WordPress