1034. Historia, dla historyków – skóra cierpnie i włosy dęba stają – kaczystan nie wziął się z nikąd…

Główny wątek rozdziału:  Choć sporo wiedziałam od dawna ale te szczegóły poparte faktami i dokumentacją mi oddech zabrały i skóra ścierpła. Ruszyć się nie mogę…

Stanisław Orzoł
Najbardziej zasłużony członek

Kurdupel nie jest Polakiem tylko chazarem. Jego przodkowie byli rosyjskojęzycznymi Żydami spod Odessy o nazwisku Kalkstein. W czasach terroru Stalina w niejasnych okolicznościach dostali polskie obywatelstwo. W dodatku on sam- kapuś UB TW Śpioch i ormowiec i cała jego rodzina na czele z mamusią Jadwigą- szpiclem UB TW Balbina i tatusiem Rajmundem- wiernym sowietom i aktywnym oficerem bezpieki oraz wujowie- aktywni działacze bezpieki, sędziowie, prokuratorzy i kaci polskich patriotów to antypolscy sowieccy kolaboranci. Henryk Świątkowski, wuj Kaczyńskich, był ministrem sprawiedliwości w komunistycznym rządzie w całym okresie stalinowskiego terroru za Bieruta.
– I to on z racji stanowiska podpisywał wszystkie wyroki śmierci na AK-owskich oficerów, w tym również na rotmistrza Pileckiego.
– Przy okazji załatwił willę Kaczyńskim na Żoliborzu, odebraną prawdziwemu Patriocie.
– Dodać wypada, że głównym zadaniem Świątkowskiego było fałszowanie historii mordu w Katyniu (szczegóły można podejrzeć na stronach archiwalnych Ministerstwa Sprawiedliwości).
– Drugim „drogim” Wujkiem Rajmunda Kaczyńskiego był Naczelny Prezes Sądu Wojskowego w rządzie Bieruta, NKWD’zista, osobiście mianowany przez Stalina i kat narodu polskiego Wilhelm Świątkowski ur. w Granówce pod Odessą.
– Wilhelm był absolwentem Charkowskiego Instytutu Prawa z 1940 roku, włączonego w wojskowy wymiar sprawiedliwości Armii Czerwonej (a co działo się z polskimi oficerami w Charkowie w 1940 roku dodawać chyba nie trzeba), potem po wojnie, jako zaufany Stalina i Berii, był Prezesem Naczelnego Sądu Wojskowego w Polsce, w okresie największego apogeum stalinowskich czystek na Polakach (1950-1954).
– Dzięki temu właśnie Wilhelmowi pewne młode, bezdzietne wtedy jeszcze małżeństwo Rajmunda i Jadwigi Kaczyńskich otrzymało tylko dla siebie piękną trzypiętrową willę na Żoliborzu, gdy reszta Warszawiaków, którym jakimś cudem udało się przetrwać II Wojnę, gnieździło się całymi rodzinami po piwnicach i spalonych ruinach.
– Żeby było ciekawiej – ta willa była wcześniej nadana przez J. Piłsudskiego rodzinie bohatera Wojny Polsko-Bolszewickiej z 1920 roku, majora Lisa-Kuli, za męstwo tego człowieka i oddanie życia w obronie Polski, Europy i Świata przed zalewem czerwonego terroru.
– Henryk i Wilhelm Świątkowscy, wujowie Jarosława i Lecha Kaczyńskich zamordowali więcej polskich patriotów, niż całe NKWD w Polsce po wojnie !!!
A teraz cudy:
1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława, to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK wieszano, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, zrywano paznokcie, torturowano, a w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie dostaje od stalinowskiej władzy wypasioną willę na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, a nawet szarego członka PZPR.
2) Cud drugi. Żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK a w rzeczywistości nastoletniej żydówki która przez całą okupację wraz z rodzicami nosa nie wyściubili poza Starachowice, bo wiadomo jakie możliwości podróżowania mieli wtedy Żydzi. A ponoć walczyła jeszcze dzielnie w Powstaniu Warszawskim, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle.
3) Cud trzeci. Rodzą się bliźniaki i jako dzieci AK-owskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci AK-owców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z łagrów, czy więzień, nasze Orły brylują w reżimowej TV i kręcą filmy.
4) Cud czwarty. Rajmund Kaczyński jako jedyny żołnierz AK w PRL posiada paszport uprawniający do wyjazdów do krajów kapitalistycznych, wyjeżdża na kontrakty i zarabia śmierdzące kapitalistyczne Dolary.
5) Cud piąty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji nie zostaje internowany w grudniu 1981 roku. (Stąd popularne hasło: ”13-go Grudnia spałeś do południa !”)
6) Cud szósty. Jarosław Kaczyński odmawia (jak twierdzi) podpisania lojalki i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony bez konsekwencji do domu, co więcej, nikt go nie nęka do 1989r.
7) Cud siódmy. Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji nie ujawnia swojej teczki (ujawnia swoją teczkę dopiero po naciskach prasy i społeczeństwa kilka lat później).
8. Cud ósmy. Rajmund Kaczyński umiera 17 kwietnia 2005r. Synusiowie cichutko go chowają w tajemnicy, bez mediów, bez sztandarów i hymnów, bez przemówień o zasługach jakie włożył w utrwalanie władzy ludowej. O dacie i miejscu pogrzebu wie tylko kilka najbliższych, zaufanych osób. Rajmund Kaczyński spoczywa w odległym, zapomnianym rejonie cmentarza, bo za bardzo przeszkadzał w karierze synalkom.
9) Cud 9-ty. Całkowite umorzenie długu Porozumienia Centrum, dawnej partii braci Kaczyńskich wobec Skarbu Państwa w czwartym dniu sprawowania urzędu przez PiS-owskiego ministra zaraz po przejęciu władzy przez PiS w 2005 r.
10) Kolejny Cud – śledztwo IPN w sprawie rzekomo fałszywej lojalki podpisanej przez Jarosława zostaje umorzone w 2007r. z powodu przedawnienia.
11) Jeszcze raz Cud ! W IPN brak jakichkolwiek dokumentów z działalności opozycyjnej Jarosława z lat 1982 do 1989 – rzekomo zniszczyła je UB’ecja, to oczywiście bardzo logiczne – najpierw zbiera się na kogoś dokumenty, a potem, jak się uzbiera to się je niszczy.
Przecież to niemożliwe, żeby nasz ukochany przywódca, który
– w XXI wieku nie potrafi zwalczyć łupieżu
– nie wie dokąd pójść aby naprawić obrzydliwe uzębienie
– nie potrafi zatrzymać moczu będąc na spotkaniu z partyjnymi kumplami
– dobrać pary butów
– nie umie zapiąć rozporka tak aby ochroniarz nie musiał robić tego podczas jego przemówienia
– w życiu uczciwie nie przepracował jednego dnia, bo niby co miałby robić?
– nie zna słów polskiego hymnu
– nie zna się na dosłownie niczym, ale się mądrzy na każdy temat
– do reszty (jeśli to możliwe) kompromituje swoich akolitów bzdurami, które chlapie
– nie jest w stanie sklecić prawidłowo jednego zdania po polsku
tak zupełnie niczego nie umiał.
Myślę, że jednak coś umie, ale się z tym skromnie nie obnosi. Stawiam, że świetnie zna rosyjski i jidysz z racji pochodzenia- Jego przodkowie rosyjskojęzczni Żydzi o nazwisku Kalkstein spod Odessy pochodzili.
Może być zdjęciem przedstawiającym 10 osób i tekst „2010 JAROSŁAW KACZYNSKI ODEZWA BRACI ROSJAN prezydent Rzesza Raimunda NKWD'rlsto, iSB rzgdah wfaśnie Swiątkowski M trzypiętrową Zoliborzu, Wojng Wschod Berll, Dodacie coś...? największego (1950-1954). aiwty.i.. Warszawie odsłonięto pomnik rotmistrza Witolda Pileckiego... B ECZKA PRACY ktorego wyrok śmierci KACZYŃSKICH Europejskiej Beleka wptywow aszporty pulkownik NKWD Wilhelm AUINNACIA komunistycznyen "SWeim ATYŃPAMIĘTAMY Uroczyste obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej KATYN dziwi BĘDZIE nigay iestalpod podramię To IEDZIAŁO ZIEMI Ukrainy NATO NASZYCH OCZACH CO TERAZ ZGADNIJCIE CO ZTYM TERAZ ZROBI ZROBIPIS? PIS? B5ROCZNIC ZBRODNI KATYNSKIE -2025r. Nie było kaczyńskiegoi pisuaru Kaczyński 'olal" zamordowanie 1.768 Polaków Tej antypolskiej hańby kaczyńskiego będziemy komentowad kaczynsklego GENIUSZU eSUNI Powstanca”
Najbardziej zasłużony członek

 otSpdsrenol5it7l70c445145im0 du9.8og6it0ut39zug0i23tmghi17a7 

Kaczy bolszewik rozsławił Polskę na cały świat narzucając Polakom za prezydenta swojego ćpuna, alfonsa, sutenera, kibolskiego bandytę, lichwiarza, czyściciela kamienic, dilera dragów a zarazem bramkarza mafijnych spelun i burdeli. Już arabska prasa pisze o narkotycznych wyczynach pisowskiego przestępcy. Nawet na swoim marszu nie mógł powstrzymać się żeby jawnie, publicznie przy kamerach nie niuchnąć. WSTYD I HAŃBA DLA POLSKI PRZED CAŁYM ŚWIATEM !!!!! Zauważyliście że pisowski sutener, ćpun, lichwiarz, kibolski bandzior, alfons puci lekkich obyczajów, członek mafii zawsze ma szeroko rozdziawioną jadaczkę z wszystkimi zębami na wierzchu i jest nadmiernie pobudzony machając łapami jak wiatraki na wszystkie strony? I plecie wyuczone stale te same dyrdymały o Tusku nie na temat zakrzykując wraz ze swoim pisowskim motłochem pytania polskich dziennikarzy i polskiej publiczności. Tak działa większość twardych narkotyków. A pisowcy wielbiciele tego ćpuna twardo się upierają że to był tytoń albo guma do żucia ale gumy czy tytoniu raczej wodą się nie zapija co natychmiast po zażyciu uczynił ten ćpun. A załóżmy że gdyby tak na wizji nagle podwinął rękaw, czego nie zrobi bo cały jest w tatuażach i wbił w żyłę szprycę to by ogłosili że musiał bo jest cukrzykiem.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
TO CO BIERZE NAWROCKI TO NIE JEST SNUS – PRZYPOMINA RACZEJ AMFETAMINĘ
Sprawdziliśmy na zbliżeniu wygląd woreczków, które bierze Karol Nawrocki, żeby się pobudzać.
Ich wygląd nie przypomina snus, którego końcowi są płasko zakończone.
Tymczasem porcje substancji, które zażywa Nawrocki mają zakręcone końcówki❗
To przypomina własnoręcznie wykonane saszetki z amfetaminą jakie biorą bandyci z gangów, żeby pobudzać się do agresji przed ustawkami czyli napadami na innych ludzi.
Dla porównania zamieściliśmy zdjęcie saszetek snusu i woreczki, którymi stymuluje się regularnie Karol Nawrocki.
Biorąc pod uwagę gangstersko-kibolskie powiązani Karola Nawrockiego to nie zdziwiłaby nas ta skłonność do stymulantów. Koledzy tego kandydata z którymi bił się w trakcie ustawek zostali skazani właśnie za dystrybucję i sprzedaż amfetaminy.
KAROL NAWROCKI JEST UZALEŻNIONY OD STYMULANTÓW – ZAŻYWAŁ TAKĄ SUBSTANCJĘ W TRAKCIE DEBATY❗
Karol Nawrocki jest naprawdę silnie uzależniony od substancji psychoaktywnych o charakterze stymulującym.
Jeśli osoba uzależniona nie jest w stanie powstrzymać się przed zażyciem substancji psychoaktywnej w trakcie ważnych wydarzeń, czy spotkań, to wskazuje na głębokie uzależnienie.
NAWROCKI BIERZE STYMULANTY PODCZAS DEBATY PREZYDENCKIEJ
To bardzo zły objaw, bo wskazuje na to, że Karol Nawrocki nie jest w stanie funkcjonować bez stymulantów.
Potrzebuje substancji psychoaktywnej, żeby w ogóle funkcjonować.
Jeśli Nawrocki zdecydował się zażyć „snus” przed kamerami, w obecności milionów ludzi, to znaczy, że potrzeba przyjęcia kolejnej dawki była silniejsza niż rozsądek.
Ktoś taki nie powinien być dopuszczony w ogóle do polityki, bo to oznacza, że nie potrafi panować nad swoim uzależnieniem.
Czy wyobrażacie sobie państwo zwierzchnika sił zbrojnych, który przy żołnierzach ładuje sobie stymulanty pod dziąsło? Albo w trakcie międzynarodowego spotkania pakuje do ust dawkę substancji?
Jak można było wybrać kogoś takiego jako kandydata do fotela Prezydenta RP?!
Wstyd!
CZYM JEST „SNUS”
Snus jest stymulantem, ponieważ zawiera bardzo dużą dawkę nikotyny i innych substancji psychoaktywnych.
„Snus” jest substancją psychoaktywną o działaniu stymulującym.
Substancje w „snusie” wchłaniają się przez błonę śluzową jamy ustnej, działają na układ nerwowy aktywując receptory cholinergiczne, co prowadzi do uwalniania dopaminy i adrenaliny.
Efekty te obejmują:
🔴 Zwiększoną czujność i koncentrację – użytkownicy mogą odczuwać poprawę skupienia i energii.
🔴 Podwyższenie tętna i ciśnienia krwi – „snus” stymuluje układ sercowo-naczyniowy.
🔴 Uczucie relaksu i przyjemności – dzięki uwalnianiu dopaminy, nazywanej „hormonem szczęścia”.
Badania wskazują, że „snus” może działać zarówno pobudzająco, jak i uspokajająco, w zależności od dawki i okoliczności. Na przykład użytkownicy opisują uczucie „buzu” (pobudzenia) trwające od 20 minut do godziny po umieszczeniu snusu pod wargą.
Jednak regularne stosowanie prowadzi do tolerancji, co może skutkować uzależnieniem, wymagającym większych dawek dla osiągnięcia tych samych efektów.
Takie silne uzależnienie można było wczoraj podczas debaty zaobserwować u Karola Nawrockiego, który stracił kontrolę nad sobą i na oczach milionów ludzi władował sobie w dziąsło woreczek ze stymulantem.
KIBOL KAROL NAWROCKI BRAŁ UDZIAŁ W BANDYCKICH USTAWKACH
Na polu pod Gdańskiem, obecny kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, brał udział w kibolskiej ustawce. Obok niego atakował innych ludzi groźny bandyta, który oczekuje na wyroki m.in. za brutalne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Po drugiej stronie z Nawrockim bili się kibole skazani m.in. za handel narkotykami.
W napadzie brały udział dwie grupy, po siedemdziesięciu kiboli każda, naprzeciw siebie.
Wśród bandytów – obecny kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki. Inni uczestnicy bójki skończyli gorzej – skazani m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się m.in. handlem narkotykami. O udziale w kibolskiej ustawce Karol Nawrocki powiedział podczas wywiadu ze Sławomirem Mentzenem, byłym już kandydatem.
Nawrocki został nagle zapytany o udział w kibolskich ustawkach. Lider Konfederacji zapytał o bójkę kiboli „70 na 70”. Nawrocki nie zaprzeczył. Stwierdził, że występował „w różnych modułach szlachetnych walk”.
Nawrocki powiedział, że lubił bandycką aktywność i lubi ją dalej oraz, że cały czas trenuje. Stwierdził też, że tego typu kryminalne zachowania uważa za coś szlachetnego.
KAROL NAWROCKI TO CZŁOWIEK, KTÓRY MA ZWIĄZKI Z BANDYTAMI
Nawrocki jest w bliskich relacjach z neonazistami i sutenerami, którzy wywozili Polki do niemieckich burdeli.
To sprawca, który wyłudził mieszkanie od człowieka uzależnionego lub od alkoholu.
Nawrocki wyciągał z więzień do nazistów, którzy atakowali policjantów.
Ta obrzydliwa postać nie może zostać prezydentem Polski, bo będzie ułaskawiać przestępców, kryminalistów i pisowców❗
Może być zdjęciem przedstawiającym 13 osób, telewizor, mapa, newsroom i tekst
(Koniec rozdziału)

Dodaj komentarz